PARAFIA

ZAPROSZENIE DO WSPÓLNEGO WYJAZDU NA JASNĄ GÓRĘ.

Każdy kto chciałby w najbliższym czasie pojechć do Częstochowy (z naszej parafii taki wyjazd był już dawno, bo w 2015 r.) ma możliwość wziąć udział w pielgrzymce organizowanej przez parafię w Podedwórzu. Wyjazd jest tylko na 1 dzień w sobotę o godz. 2.00. Koszt to ok.100 zł. Bliższe informacje u p. Krystyny Oniśk tel. 660 087 287

Poniżej plakat z całym programem.

.

NABOŻEŃSTWO FATIMSKIE

Prośba Maryi z maja 1917 r.: „Przyszłam was prosić, abyście tu przychodzili przez 6 kolejnych miesięcy, dnia 13 o tej samej godzinie. Potem powiem, kim jestem i czego chcę”.

Otóż dzień ten został wybrany przez Niebo, jako dzień objawień. Nabożeństwo fatimskie – to nasza modlitwa  13. dnia miesiąca poczynając od maja do pażdziernika. Pierwsze w tym roku nabożeństwo fatimskie i procesja była przygotowana i prowadzona przez Koła Rózańcowe z Pogorzelca i Dębowa.

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeId5e188be39e

RELACJA Z PIELGRZYMKI DO LORETTO

W dniu 13 maja 2023 r. grupa 26 pielgrzymów pod przewodnictwem ks. proboszcza Piotra Domańskiego wczesnym rankiem wyruszyła do Loretto, aby wziąć udział w XIV Pielgrzymce czytelników miesięcznika „Różaniec” i Rodziny Loretańskiej.  Zostaliśmy tam bardzo serdecznie powitani  przez Siostry Loretanki w pięknej scenerii  Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej.

Na początek uczestniczyliśmy w  odśpiewaniu Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP, które prowadziła pełniąca tam funkcję organistki s. Noemi (s. Marta Zdolska – pochodząca z Dębowa). Następnie  o. Andrzej Bielat OP wygłosił konferencję nt. cnót niezbędnych do duchowego rozwoju katolika. Przewodniczył On także w różańcowej procesji  fatimskiej. Centralnym  punktem była Msza Święta, której przewodniczył i wygłosił homilię  ks. Szymon Mucha redaktor naczelny miesięcznika „Różaniec”.

  Po Mszy Św. spotkaliśmy się z s. Noemi, która opowiedziała nam historię polskiego Loretto wspominaliśmy również o rodzinie i znajomych, których pamięta s. Marta. Siostrom ze Zgromadzenia podarowaliśmy wypiek z naszego regionu – sękacz, a Siostra Marta otrzymała z dedykacją książkę o naszej Parafii. Nowy wybudowany kościół  wymaga jeszcze wyposażenia min. w ławki, dlatego też złożyliśmy od naszych Pielgrzymów datek pieniężny (400 zł).  

W czasie pobytu, każdy mógł indywidualnie pokłonić się MB Loretańskiej przed Jej figurą, jak również zanieść swoje troski i radości składając podziękowania i prośby zarówno do Niej, jak i do założyciela Zgromadzenia Loretańskiego bł. Ignacego Kłopotowskiego.  Dziękujemy ks. Proboszczowi za duchowe wsparcie podczas pielgrzymki oraz przybliżenie nam  historii Loreto we Włoszech i przewodniczeniu modlitwom i śpiewom podczas podróży.

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeIddfafd728b2

WYBIERAMY SIĘ NA PIELGRZYMKĘ

Nasza Parafia organizuje jednodniową pielgrzymkę do Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w polskim Loretto

dnia 13 maja 2023 r. (sobota).

Wyjazd z parkingu przed kościołem o godz. 6.00.

Koszt autokaru to 60 zł. przy 27 osobach. Oczywiście w zależności od liczby osób chętnych, zależeć będzie wielkość autobusu i koszt.

Zapisy do 8 maja u Pani Zelatorki Elżbiety Kuchty

tel. 512 446 234.

https://loretto.pl/

https://loretto.pl/loretto/ 

 Mamy nadzieję spotkać naszą loretankę s. Martę Zdolską.

WIELKA SOBOTA 2023

Wielka Sobota – ostatni dzień Wielkiego Tygodnia, poprzedzający święto Zmartwychwstania.Wieczorem rozpoczynają się obchody Wigilii Paschalnej. W kościele gasną światła, bo wigilia jest oczekiwaniem na zmartwychwstanie Chrystusa.Przed kościołem rozpala się ognisko, którego płomienie zostają poświęcone przez kapłana, ubranego w białe szaty. Następnie od poświęconego ognia zapala się paschał (dużą świecę), symbolizujący Chrystusa, czyli Światłość świata, co ma uzmysławiać, że dokonała się Pascha, przejście z mroku do jasności, ze śmierci do życia.

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeId169f406cf7

WIELKI PIĄTEK 2023

Wielki Piątek to drugi dzień Triduum Paschalnego.

W dniu dzisiejszym Kościół nie sprawuje Eucharystii. W kościołach są odprawiane jedynie uroczyste liturgie Męki Pańskiej, w czasie których odczytana zostaje Męka Pańska według św. Jana oraz adoruje Krzyż bedący symbolem zbawienia, któremu dzisiaj oddaje się taką cześć, jak Chrystusowi Eucharystycznemu poprzez klęknięcie i ucałowanie.

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeId93e27f10ee

WIELKI CZWARTEK 2023

Wielki Czwartek stanowi początek Triduum Paschalnego.

 W Wielki Czwartek obchodzi się także wspomnienie ustanowienia sakramentu Eucharystii. Jest to święto osób duchownych, ponieważ wtedy to powstał sakrament kapłaństwa. W tym dniu  księża: Piotr Domański i Wiesław Kazimieruk oraz klaryk Karol  otrzymali kwiaty oraz życzenia od przedstawicieli parafian, dzieci i  wójta gminy Marcina Babkiewicza.

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeId9c48f668a7

MĘKA PANA JEZUSA CHRYSTUSA WEDŁUG ŚW. MATEUSZA

Niedzielą Palmową rozpoczniemy obchody Wielkiego Tygodnia. Poniżej  Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa do indywidualnego zapoznania się i rozmyślania.

Oznaczenia:

E – narrator

I iT – poszczególne osoby lub tłum

+ - Pan Jezus

 Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Mateusza

Zdrada Judasza

E. Jeden z dwunastu imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i powiedział:

I. Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam.

E. A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać.

Przygotowanie Paschy

E. W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go:

T. Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia?

E. On odrzekł:

+ Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka i powiedzcie mu: Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę z moimi uczniami.

E. Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę.

Wyjawienie zdrajcy

E. Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu uczniami. A gdy jedli, rzekł:

+ Zaprawdę powiadam wam: jeden z was Mnie zdradzi.

E. Zasmuceni tym bardzo, zaczęli pytać jeden przez drugiego:

I. Chyba nie ja, Panie?

E. On zaś odpowiedział:

+ Ten, który ze Mną rękę zanurza w misie, on Mnie zdradzi. Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane; lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził.

E. Wtedy Judasz, który Go miał zdradzić, powiedział:

I. Czy nie ja, Rabbi?

E. Odpowiedział mu: Tak, to ty jesteś.

Ustanowienie Eucharystii

E. A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał go i dał uczniom, mówiąc:

+ Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje.

E. Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, mówiąc:

+ Pijcie z niego wszyscy; bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego.

E. Po odśpiewaniu hymnu wyszli na Górę Oliwną.

Przepowiednia zaparcia się Piotra

E.Wówczas Jezus rzekł do nich:

+ Wy wszyscy zwątpicie we Mnie tej nocy. Bo jest napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce stada. Lecz gdy powstanę, uprzedzę was do Galilei.

E. Piotr Mu odpowiedział:

I. Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię.

E. Jezus mu rzekł: Zaprawdę powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz.

E. Na to Piotr:

I. Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie zaprę się Ciebie.

E. Podobnie zapewniali wszyscy uczniowie.

Modlitwa i trwoga konania.

E.Wtedy przyszedł Jezus z nimi do ogrodu, zwanego Getsemani, i rzekł do uczniów:

+ Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił.

E. Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich:

+ Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną.

E. I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami:

+ Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty.

E. Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra:

+ Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe.

E. Powtórnie odszedł i tak się modlił:

+ Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszą go wypić, niech się stanie wola Twoja.

E. Potem przyszedł i znów zastał ich śpiących, bo oczy ich były senne. Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, powtarzając te same słowa. Potem wrócił do uczniów i rzekł do nich:

+ Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników Wstańcie, chodźmy; oto się zbliża mój zdrajca.

Pojmanie Jezusa

E. Gdy On jeszcze mówił, przyszedł Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami od arcykapłanów i starszych ludu. Zdrajca zaś dał im taki znak:

I. Ten, którego pocałuję, to On; Jego pochwyćcie.

E. Zaraz też przystąpił do Jezusa, mówiąc:

I. Witaj, Rabbi.

E. I pocałował Go. A Jezus rzekł do niego:

+ Przyjacielu, po coś przyszedł?

E. Wtedy rzucili się na Jezusa i pochwycili Go. A oto jeden z tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę, dobył miecza i ugodziwszy sługę najwyższego kapłana, odciął mu ucho. Wtedy Jezus rzekł do niego:

+ Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną. Czy myślisz, że nie mógłbym prosić Ojca mojego, a zaraz wystawiłby Mi więcej niż dwanaście zastępów aniołów? Jakże więc spełnią się Pisma, że tak się stać musi?

E. W owej chwili Jezus rzekł do tłumów:

+ Wyszliście z mieczami i kijami jak na zbójcę, żeby Mnie pochwycić. Codziennie zasiadałem w świątyni i nauczałem, a nie pojmaliście Mnie. Lecz stało się to wszystko, żeby się wypełniły Pisma proroków.

E. Wtedy wszyscy uczniowie opuścili Go i uciekli.

Jezus przed Wysoką Radą

E. Ci zaś, którzy pochwycili Jezusa, zaprowadzili Go do najwyższego kapłana, Kajfasza, gdzie zebrali się uczeni w Piśmie i starsi. A Piotr szedł za Nim z daleka, aż do pałacu najwyższego kapłana. Wszedł tam na dziedziniec i usiadł między służbą, aby widzieć, jaki będzie wynik. Tymczasem arcykapłani i cała Wysoka Rada szukali fałszywego świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zgładzić. Lecz nie znaleźli, jakkolwiek występowało wielu fałszywych świadków. W końcu stanęli dwaj i zeznali:

T. On powiedział: Mogę zburzyć przybytek Boży i w ciągu trzech dni go odbudować.

E. Wtedy powstał najwyższy kapłan i rzekł do Niego:

I. Nic nie odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciwko Tobie?

E. Lecz Jezus milczał. A najwyższy kapłan rzekł do Niego:

I. Poprzysięgam Cię na Boga żywego, powiedz nam: Czy Ty jesteś Mesjaszem, Synem Bożym?

E. Jezus mu odpowiedział:

+ Tak, Ja Nim jestem. Ale powiadam wam: Odtąd ujrzycie Syna Człowieczego, siedzącego po prawicy Wszechmocnego i nadchodzącego na obłokach niebieskich.

E. Wtedy najwyższy kapłan rozdarł swoje szaty i rzekł:

I. Zbluźnił. Na cóż nam jeszcze potrzeba świadków? Oto teraz słyszeliście bluźnierstwo. Co wam się zdaje?

E. Oni odpowiedzieli:

T. Winien jest śmierci.

E. Wówczas zaczęli Mu pluć w twarz i bić Go pięściami, a inni policzkowali Go i szydzili:

T. Prorokuj nam Mesjaszu, kto Cię uderzył?

Piotr zapiera się Jezusa

E. Piotr zaś siedział zewnątrz na dziedzińcu. Podeszła do niego jedna służąca i rzekła:

I. I ty byłeś z Galilejczykiem Jezusem.

E. Lecz on zaprzeczył temu wobec wszystkich i rzekł:

I. Nie wiem, co mówisz.

E. A gdy wyszedł ku bramie, zauważyła go inna i rzekła do tych, co tam byli:

I. Ten był z Jezusem Nazarejczykiem.

E. I znowu zaprzeczył pod przysięgą:

I. Nie znam tego Człowieka.

E. Po chwili ci, którzy tam stali, zbliżyli się i rzekli do Piotra:

I. Na pewno i ty jesteś jednym z nich, bo i twoja mowa cię zdradza.

E. Wtedy począł się zaklinać i przysięgać:

I. Nie znam tego Człowieka.

E. I w tej chwili kogut zapiał. Wspomniał Piotr na słowo Jezusa, który mu powiedział: Zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał.

Wydanie Jezusa Piłatowi

E. A gdy nastał ranek, wszyscy arcykapłani i starsi ludu powzięli uchwałę przeciw Jezusowi, żeby Go zgładzić. Związawszy Go zaprowadzili i wydali w ręce namiestnika Poncjusza Piłata.

Koniec zdrajcy

E. Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł:

I. Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną.

E. Lecz oni odparli:

T. Co nas to obchodzi? To twoja sprawa.

E. Rzuciwszy srebrniki do przybytku, oddalił się, potem poszedł i powiesił się. Arcykapłani zaś wzięli srebrniki i orzekli:

T. Nie wolno kłaść do skarbca świątyni, bo są zapłatą za krew.

E. Po odbyciu narady kupili za nie pole garncarza na grzebanie cudzoziemców. Dlatego pole to aż po dziś dzień nosi nazwę Pole Krwi. Wtedy spełniło się to, co powiedział prorok Jeremiasz: Wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za Tego, którego oszacowali synowie Izraela. I dali je za pole garncarza, jak im Pan rozkazał.

Jezus przed Piłatem

E. Jezusa zaś stawiono przed namiestnikiem. Namiestnik zadał Mu pytanie:

I. Czy Ty jesteś królem żydowskim?

E. Jezus odpowiedział:

+ Tak, Ja nim jestem.

E. A gdy Go oskarżali arcykapłani i starsi, nic nie odpowiadał. Wtedy zapytał Go Piłat:

I. Nie słyszysz jak wiele zeznają przeciw Tobie?

E. On jednak nie odpowiadał mu na żadne pytanie, tak że namiestnik bardzo się dziwił.

Jezus odrzucony przez swój naród

E. A był zwyczaj, że na każde święto namiestnik uwalniał jednego więźnia, którego chcieli. Trzymano zaś wtedy znacznego więźnia, imieniem Barabasz. Gdy się więc zebrali, spytał ich Piłat:

I. Którego chcecie, żebym wam uwolnił, Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem?

E. Wiedział bowiem, że przez zawiść Go wydali. A gdy on odbywał przewód sądowy, żona jego przysłała mu ostrzeżenie:

I. Nie miej nic do czynienia z tym Sprawiedliwym, bo dzisiaj we śnie wiele nacierpiałam się z Jego powodu.

E. Tymczasem arcykapłani i starsi namówili tłum, żeby prosiły o Barabasza, a domagały się śmierci Jezusa. Pytał ich namiestnik:

I. Którego z tych dwóch chcecie, żebym wam uwolnił?

E. Odpowiedzieli:

T. Barabasza.

E. Rzekł do nich Piłat:

I. Cóż więc mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem?

E. Zawołali wszyscy:

T. Na krzyż z Nim!

E. Namiestnik odpowiedział:

I. Cóż właściwie złego uczynił?

E. Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli:

T. Na krzyż z Nim!

E. Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył sobie ręce wobec tłumu, mówiąc:

I. Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz.

E. A cały lud zawołał:

T. Krew Jego na nas i na dzieci nasze.

E. Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie.

Król wyśmiany

E. Wtedy żołnierze namiestnika zabrali Jezusa z sobą do pretorium i zgromadzili koło Niego całą kohortę. Rozebrali Go z Jego szat i narzucili na Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc:

T. Witaj, królu żydowski!

E. Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie. A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego płaszcz, włożyli na Niego własne Jego szaty i odprowadzili Go na ukrzyżowanie.

Droga krzyżowa

E. Wychodząc spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego przymusili, żeby niósł krzyż Jezusa. Gdy przyszli na miejsce zwane Golgotą, to znaczy Miejsce Czaszki, dali Mu pić wino zaprawione goryczą. Skosztował, ale nie chciał pić. Gdy go ukrzyżowali, rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy. I siedząc, tam Go pilnowali. Nad głową Jego umieścili napis z podaniem Jego winy: To jest Jezus, Król żydowski. Wtedy też ukrzyżowano z Nim dwóch złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej stronie.

Wyszydzenie na krzyżu.

E.Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc:

T. Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, ocal sam siebie; jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża».

E. Podobnie arcykapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc, powtarzali:

T. Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Jest królem Izraela: niechże teraz zejdzie krzyża, a uwierzymy w Niego. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje. Przecież powiedział: Jestem Synem Bożym.

E. Tak samo lżyli Go i złoczyńcy, którzy byli z Nim krzyżowani.

Śmierć Jezusa

E. Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem:

+ Elí, Elí, Lemá sabachtáni?

E. To znaczy: Boże mój, boże mój, czemuś Mnie opuścił? Słysząc to, niektórzy ze stojących tam mówili:

T. On Eliasza woła.

E. Zaraz też jeden z nich pobiegł i wziąwszy gąbkę, napełnił ją octem, ułożył na trzcinę i dawał Mu pić. Lecz inni mówili:

T. Poczekaj zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby Go wybawić.

E. A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.

Wszyscy klękają i przez chwilę zachowują milczenie

Po śmierci Jezusa

E. A oto zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. Groby się otworzyły i wiele ciał świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli do Miasta świętego i ukazali się wielu. Setnik zaś i jego ludzie, którzy odbywali straż przy Jezusie, widząc trzęsienie ziemi i to, co się działo, zlękli się bardzo i mówili:

I. Prawdziwie, ten był Synem Bożym.

E. Było tam również wiele niewiast, które przypatrywały się z daleka. Szły one za Jezusem z Galilei i usługiwały Mu. Między nimi były: Maria Magdalena, Maria, natka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza.

Złożenie w grobie

E. Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei, imieniem Józef, który też był uczniem Jezusa. On udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać. Józef zabrał ciało, owinął je w czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale. Przed wejście do grobu zatoczył duży kamień i odszedł. Lecz Maria Magdalena i druga Maria pozostały tam, siedząc naprzeciw grobu. Nazajutrz, to znaczy o dniu Przygotowania, zebrali się arcykapłani i faryzeusze u Piłata i oznajmili:

T. Panie, przypomnieliśmy sobie, że ów oszust powiedział jeszcze za życia: Po trzech dniach powstanę. Każ więc zabezpieczyć grób aż do trzeciego dnia, żeby przypadkiem nie przyszli Jego uczniowie, nie wykradli Go i nie powiedzieli ludowi: Powstał z martwych. I będzie ostatnie oszustwo gorsze niż pierwsze.

E. Rzekł im Piłat:

I. Macie straż: idźcie, zabezpieczcie grób, jak umiecie.

E. Oni poszli i zabezpieczyli grób opieczętowując kamień i stawiając straż.

 

 

PO VIII KONGRESIE RÓŻAŃCOWYM

Dnia 4 marca 2023 r. odbył się po raz ósmy Kongres Kół Żywego Różańca diecezji siedleckiej w Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim. Powitał nas oraz pobłogosławił nam na całe spotkanie ksiądz biskup Grzegorz Suchodolski. Kongres przebiegał pod hasłem  "Żywy różaniec wsparciem dzieła misyjnego".  W modlitwie różańcowej zawierzyliśmy Panu Bogu misje i misjonarzy oraz całą rodzinę różańcową. Mszy św. koncelebrowanej przez kilkudziesięciu kapłanów przewodniczył ks. biskup Henryk Tomasik. Konferencję na temat Żywego Różańca wygłosili ks. dr Maciej Będziński dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych i ks dr Jarosław Tomaszewski - sekretarz Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary. Natomiast świadectwem o pracy na misjach podzielił się ks. dr Jarosław Tomaszewski pracujący w Urugwaju.

W Kongresie uczestniczyło około 1200 wiernych, w tym 7 osób z naszej parafii.

Krótka relacja pod linkiem:

https://podlasie24.pl/kosciol/viii-kongres-rozancowy-diecezji-siedleckiej-w-radzyniu-podlaskim-20230304102556

View the embedded image gallery online at:
http://motwica.pl/index.php?start=25#sigFreeId2d3241c8af