WYDARZENIA

Ósmy dzień nabożeństwa Różaniec do Granic Nieba - 8 listopada 2020

                                                                                       

Zachęcamy do głębokiego i uroczystego przeżycia zakończenia RÓŻAŃCA DO GRANIC NIEBA. Zawierzmy się Sercu Jezusowemu i Matce Bożej. Będzie to dopełnienie naszej pokuty i modlitwy w obronie życia i całej naszej ojczyzny.  Pokorne oddanie się Matce i Synowi, jest otwarciem się na przyjęcie woli Bożej,  w kolejnych dniach, miesiącach i latach. Możemy stać się narzędziami w rękach Boga. Wystarczy nasze „TAK”.

Organizatorzy wydarzenia zachęcają do dalszego odmawiania MODLITWY DO BOGA OJCA i MODLITWY DO DZIECI NIENARODZONYCH każdego dnia w miejscu, tam gdzie się modlimy. Na cmentarzu, w domu, parafii.

Szczególnie pomódlmy się dziś za wszystkie rodziny, gdyż to właśnie one trwają na pierwszej linii obrony życia ludzkiego, na każdym jego etapie, od poczęcia aż do śmierci.

 I. Modlitwa do Boga Ojca:

Bądź uwielbiony Boże…(taka jak 1 dnia)

II. Modlitwa do Dzieci Nienarodzonych:

Wszystkie dzieci nienarodzone…(taka jak 1 dnia)

III. Psalm 51:

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej… (taki jak 1 dnia)

 Ostatniego dnia naszej modlitwy w oktawie Uroczystości Wszystkich Świętych wracamy jeszcze raz do PRZESŁANIA ŚW. JANA PAWŁA II ZAWARTEGO  W ENCYKLICE „EVANGELIUM VITAE”. Zapisane tam drogowskazy chrześcijańskiego życia, będą towarzyszyły nam w rozważaniu tajemnic bolesnych różańca świętego.

IV. Różaniec święty:

Modlitwa przed różańcem

Panie Jezu, jako świadomy obrońca ludzkiego życia, proszę Cię za wstawiennictwem Twojej Matki –Niepokalanej, Matki Kościoła oraz Świetego Jana Pawła II w intencji obrony życia, które jest zagrożone współczesną cywilizacją śmierci. Ty, z miłości do mnie wypełniając jak sługa wolę SwegoOjca, oddałeś Swoje święte życie na krzyżu za moje grzechy. Pomórz mi Panie, abym ze wszystkich sił był gorliwym obrońcą ludzkiego życia i miał odwagę głosić w dzisiejszym świecie prawdę o nim. Amen.

TAJEMNICE BOLESNE

1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu także uczniowie. Gdyprzyszedł na miejsce, rzekł do nich: "Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie". A sam oddalił się od nichna odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: "Ojcze, jeśli chcesz,zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!" Wtedy ukazał Mu sięanioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęstekrople krwi, sączące się na ziemię. /Łk 22, 39-44/

„Można mówić w pewnym sensie o wojnie silnych przeciw bezsilnym: życie, które domaga sięwiększej życzliwości, miłości i opieki, jest uznawane za bezużyteczne lub traktowane jakonieznośny ciężar, a w konsekwencji odrzucane na różne sposoby”.  /Bł. Jan Paweł II – „Evangelium vitae“, 12/

 2. Biczowanie Pana Jezusa

Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył ręce wobec tłumu,mówiąc: ”Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz”. A cały lud zawołał: ”KrewJego na nas i na dzieci nasze”. Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał naukrzyżowanie.  /Mt 27,24-26/

„Kościół opowiada się za życiem: w każdym życiu ludzkim umie odkryć wspaniałość owego"Tak", owego "Amen", którym jest sam Chrystus”.  /Bł. Jan Paweł II – “Familiaris consortio”, 30/

3. Cierniem koronowanie Pana Jezusa

Żołnierze zaprowadzili Go na wewnętrzny dziedziniec, czyli pretorium, i zwołali całą kohortę. ubrali Gow purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać: "Witaj, Królużydowski!" Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i przyklękając oddawali Mu hołd. A gdyGo wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę i włożyli na Niego własne Jego szaty. Następnie wyprowadzili Go,aby Go ukrzyżować.   /Mk 15, 16-20/

„Brońcie dalej życia! Jest to wasz wielki wkład w budowanie cywilizacji miłości. Niech szeregiobrońców życia wciąż rosną. Nie traćcie otuchy. To jest wielkie posłannictwo i misja, jakieOpatrzność wam powierzyła. Niech Bóg, od którego pochodzi wszelkie życie, błogosławi wam!”  /Bł. Jan Paweł II - Kalisz, 4 czerwca 1979/

4. Dźwiganie Krzyża przez Pana Jezusa

Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane miejscem Czaszki, które pohebrajsku nazywa się Golgota.            /J 19:16-17/

„Bronić życia i umacniać je, czcić je i kochać - oto zadanie, które Bóg powierza każdemu człowiekowi, powołując go - jako swój żywy obraz - do udziału w Jego panowaniu nad światem”.  /Bł. Jan Paweł II – „Evangelium vitae“, 42/

5. Ukrzyżowanie Pana Jezusa

Gdy Go ukrzyżowali, rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie losy. I siedząc, tam Gopilnowali. A nad głową Jego umieścili napis z podaniem Jego winy: ”To jest Jezus, Król żydowski”.Wtedy też ukrzyżowano z Nim dwóch złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej stronie.  /Mt 27,35-38/

„Jesteśmy wezwani aby kochać i szanować życie każdego człowieka oraz dążyć wytrwale i zodwagą do tego, by w naszej epoce, w której mnożą się zbyt liczne oznaki śmierci, zapanowaławreszcie nowa kultura życia, owoc kultury prawdy i miłości”.                         /Bł. Jan Paweł II – „Evangelium vitae“, 77/

V. Zawierzenie Maryi

Akt zawierzenia Matce Bożej  sługi bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego

Matko Boża, Niepokalana Maryjo!

Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia,

wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości.

Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocyKościołowi świętemu, którego jesteś Matką.

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłaminiczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna i zawszezwyciężasz.

Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, parafa i cała Ojczyzna były

rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim. Amen.

VI. Zawierzenie Sercu Jezusowemu

Akt zawierzenia Sercu Jezusowemu

Ja,... oddaję się i poświęcam Boskiemu Sercu Pana naszego Jezusa Chrystusa. Oddaję Mu swoją osobę i życie swoje, uczynki, przykrości i cierpienia, żeby żadnej cząstki swego jestestwa więcej nie używać, jak tylko dla Jego czci, miłości i chwały. Taka jest nieodwołalna wola moja, żeby całkowicie do Niego należeć, i wszystko czynić z miłości ku Niemu,wyrzekając się całym sercem wszystkiego, co by się Jemu nie podobało. Dlatego Ciebie, Najświętsze Serce, obieram sobie za jedyny przedmiot mej miłości, za opiekuna mego życia, za rękojmię mego zbawienia, za lekarstwo za moją ułomność i niestałość, za wynagrodzenie za moje grzechy całego życia i za pewne schronienie w chwili mej śmierci. Bądź przeto, Serce pełne dobroci, moim usprawiedliwieniem wobec Boga, Twojego Ojca, i odwróć ode mnie strzały słusznego gniewu Jego. O Serce pełne miłości, w Tobie pokładam całą ufność moją, albowiem wszystkiego się obawiam ze strony mojej skłonności do czynienia zła, natomiast wszystkiego się spodziewam od Twojej dobroci. Dlatego zniszcz we mnie wszystko, co Tobie może się nie podobać lub sprzeciwiać. Niech czysta miłość Twoja, tak głęboko wniknie w moje serce, bym nie mógł zapomnieć o Tobie, ani też oddalić się od Ciebie. Błagam Cię przez wszystką dobroć Twoją, by imię moje zapisane było  w Tobie, gdyż to tylko pragnę uważać za szczęście swoje i swoją chwałą, żeby żyć i umierać jako Twój wierny sługa. Amen.

VII. Anioł Pański

CALI JESTEŚMY TWOI MARYJO!